Rozmawiałam ze znajomą na temat nakazu noszenia maseczek w przestrzeni publicznej.
„Nie będę nosić maski cały czas” – mówi – „Zdejmę ją, jak tylko się będzie dało”.
„No, to ryzykujesz” – odpowiadam – „Nigdy nie wiesz czy za rogiem nie stoi policjant i ci przylepi mandat”.